Misja, Ebooki, autorzy, K, Karlik Leszek, Misja

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Leszek KarlikMisjaStatek Korpusu Eksploracyjnego Federacji Defiant zbli�a� si� powoli do swojego celu. Od wyj�cia ze skoku up�yn�y34 dni. Prawie miesi�c powolnego, m�cz�cego, jednostajnego ruchu po orbicie transferowej. Z orbity dooko�a gwiazdycentralnej, tam gdzie zakrzywienie przestrzeni jej studni� grawitacyjn� pozwala�o na wyj�cie ze skoku, do studnigrawitacyjnej czwartej planety uk�adu, giganta gazowego do�� masywnego, by umo�liwi� Defiantowi ponowne wej�ciew S-przestrze�.Prawie miesi�c pod ci�g�ym ostrza�em.Celem Defianta by�a znajduj�ca si� po drodze druga planeta uk�adu, Ideg Secundus. Planeta zamieszka�a, ale o do��niskim stopniu zaawansowania technologicznego. Na tyle niskim, �e na misj� w tym uk�adzie mo�na by�o wys�a�statek, kt�ry stanowi� chlub� Korpusu Eksploracyjnego cztery lata temu, ale kt�ry aktualnie by� ju� mocnoprzestarza�y. Defiant, niewielki jak na standardy federacyjne okr�t o wyporno�ci zaledwie dwustu tysi�cy ton nie mia�ani nap�du grawitacyjnego, ani xaser�w, ani p�l absorpcyjnych.Ale system obronny uk�adu by� jeszcze starszy.Od momentu, kiedy sensory kontroli lot�w wykry�y b�ysk skokowy i zidentyfikowa�y przynale�no�� statku, Defiantsta� si� celem ci�kiej artylerii obrony uk�adowej - zainstalowanych na dw�ch ksi�ycach Ideg Secundusmassdriver�w. Pot�ne pier�cienie elektromagnes�w akceleratora raz za razem wystrzeliwa�y w kierunku Defiantakontenery pe�ne kulek ze zubo�onego uranu. Rozmieszczone w kosmosie i na ksi�ycach skanery poodczerwieni�ledzi�y intruza i przekazywa�y ci�g�y strumie� elektronicznych danych pot�nym komputerom g��wnej stacjiobronnej, a te oblicza�y odpowiedni� trajektori� i przekazywa�y j� elektronicznemu m�d�kowi kontenera. Ten dba�jedynie o to, aby w odpowiednich momentach odpala� silniczki korekcyjne, i aby w zadanym momencie zdetonowa�umieszczone w kontenerze �adunki wybuchowe, tak aby chmura kulek rozprasza�a si� z odpowiedni� pr�dko�ci�. Ale wkosmosie trudno si� schowa�. Kontenery by�y zaprojektowane z my�l� o zminimalizowaniu ich sygnatury wizualnej iradarowej, ale absorbowa�y promienie gwiazdy centralnej. I emitowa�y wch�oni�t� energi� jako promieniowaniepodczerwone, kt�re powodowa�o, �e w por�wnaniu z otoczeniem - promienowaniem t�a o temperaturze trzech stopniKelvina - kontener by� r�wnie �atwy do ukrycia, co wielkie, kopc�ce ognisko na �rodku pokrytej �niegiem r�wniny. Askanery Defianta, jak w ka�dym statku kosmicznym, opiera�y si� g��wnie na podczerwieni. Okr�t Federacji nie musia�korzysta� nawet z szerokok�towych skaner�w o niskiej rozdzielczo�ci, zoptymalizowanych do szybkiego znajdowaniaobiekt�w w kosmosie. W ko�cu Defiant wiedzia�, sk�d pochodzi zagro�enie. Szerokopasmowe skanerypromieniowania elektromagnetycznego ca�y czas obserwowa�y ksi�yce Ideg Secundus. W momentach, w kt�rychkt�ry� z ksi�yc�w chowa� si� za planet� komputer taktyczny statku korzysta� z danych uzyskanych z pozostawianychza okr�tem trutni, niewielkich sond badawczych sk�adaj�cych si� praktycznie z samych czujnik�w, komunikatoralaserowego i niewielkiego zespo�u nap�dowego.Ka�dy wystrzelony kontener by� �ledzony w podczerwieni, a� do momentu w kt�rym zbli�y� si� wystarczaj�co, byDefiant m�g� przej�� na lidar, uzyskuj�c dane potrzebne do kontroli ognia g��wnej broni Federacyjnego okr�tueksploracyjnego.Umieszczonego wzd�u� osi kad�uba dwustumetrowego akceleratora cz�steczkowego. Wylot tunelu, otw�r o �rednicydwudziestu pi�ciu metr�w, przypomina� raczej gigantyczny tunel maglevu ni� bro�, ale jego efektywno�ci nikt niekwestionowa�. Wi�zka neutralnych cz�steczek wystrzeliwana z relatywistycznymi pr�dko�ciami mia�a teoretycznyzasi�g odrobin� ponad sto sze��dziesi�t sekund �wietlnych, i mog�a nie�� ze sob� do jednego terad�ula energii. Naodleg�o�� stu sze��dziesi�ciu sekund �wietlnych trafienie w jakikolwiek manewruj�cy cel by�o praktycznieniemo�lliwe, z uwagi na to, �e strza� trafi� by w pozycj�, kt�r� cel zajmowa� troch� ponad pi�� godzin temu... alekontenery z kulkami nie mia�y zbyt du�o dost�pnego delta-v. Konieczno�� wprowadzania korekt kursu w celuprzechwycenia ci�gle zmieniaj�cego kurs Defianta powodowa�a, �e w momencie wej�cia w zasi�g akceleratorakontener m�g� wykona� jedynie kilka mikrounik�w. A Defiant mia� pod dostatkiem energii. Do zniszczenia konteneranie musia� w ko�cu wystrzeliwa� ca�ego terad�ula. Zwyk�e uszkodzenie system�w naprowadzania lub systemudetonacji powodowa�o, �e kulki rozprasza�y si� powoli, tworz�c w miar� zwart� chmur� kt�rej mo�na by�o unikn��wydaj�c odpowiednio wcze�nie mikroskopijny u�amek g-sekundy ci�gu. I dzi�ki zasi�gowi akceleratora Defiant m�g�dokona� tej zmiany kursu odpowiednio wcze�nie.W odpowiedzi na t� taktyk� dow�dca obrony planetarnej postawi� wszystko na jedn� kart�. Wprawdzie termoj�drowynap�d Defianta mia� bardzo wysoki impuls specyficzny, co oznacza�o, �e na wykonywanie manewr�w zu�ywa�stosunkowo ma�o masy reakcyjnej, ale mimo wszystko zapas ciek�ego wodoru w zbiornikach pod pancerzem Defiantanie by� niesko�czony. Intruz musia� trzyma� si� orbity transferowej, a na dodatek istnia�o �ci�le okre�lone oknoczasowe, w kt�rym m�g�by zbli�y� si� do planety.Wi�c nale�a�o mu zagrodzi� drog�. Akceleratory zacz�y wystrzeliwa� kontenery z coraz mniejsz� pr�dko�ci�, tak, abywszystkie pociski znalaz�y si� w tym samym obszarze trasy w przybli�eniu w tym samym czasie. Nast�pniezdetonowano ich �adunki.Dzi�ki temu, �e zautomatyzowane fabryki baz obronnych pracowa�y pe�n� par� nad produkcj� zast�pczych kulek zeska�y ksi�ycowej ilo�� pocisk�w dost�pnych obronie systemowej by�a praktycznie nieograniczona. Ale zapaskontener�w iwydajno�� akcelerator�w by�y sko�czone, a zatem ilo�� materia�u, jak� mo�na by�o wstrzeli� w obszar,przez kt�ry przeleci Defiant by�a ograniczona.Dwa tryliony dziesi�ciomilimetrowych kulek dryfowa�y w dziesi�tkach bilion�w kilometr�w sze�ciennych przestrzenina drodze intruza. Cicha, kinetyczna �mier�. Niewa�ne, czy rozp�dzona kulka trafi w Defianta, czy rozp�dzony Defianttrafi w kulk�. Liczy si� pr�dko�� relatywna, a intruz mia� du�o czasu, �eby si� rozp�dzi�.Ale Defiant by� przygotowany na takie zagranie. Czujniki statku i rozproszonej przed nim i za nim chmury trutni�wci�gle zbiera�y dane. Kulki nagrzewa�y si� absorbuj�c promienie gwiazdy centralnej. Centralny komputer statkukatalogowa� kulk� za kulk�, obliczaj�c w swoich optobiologicznych trzewiach parametry lotu i przewidywan� pozycj�ka�dej z kulek zdolnych zagrozi� Defiantowi. Statek dokona� ostatnich poprawek kursu i przygotowa� si� na najgorsze.Pierwsz� lini� obrony stanowi� nap�d Defianta. Termoj�drowy silnik termiczny bez przerwy dokonywa� poprawekkursu, przechodz�c przez rejony w kt�rych liczba kulek na kilometr sze�cienny pr�ni by�a najmniejsza.Drug� lini� obrony stanowi�y dryfuj�ce przed Defiantem sondy badawcze - nieuzbrojone trutnie i uzbrojone szerszenie.Trutnie by�y naprowadzane na le��ce na trasie lotu Defianta kulki - przy pr�dko�ciach rz�du setek kilometr�w nasekund� zderzenie powodowa�o natychmiastow� przemian� kulki w plazm�, bezpowrotnie niszcz�c drogiego trutnia,ale usuwaj�c kolejne zagro�enie z drogi statku. Uzbrojone w lasery i g�owice termoj�drowe szerszenie niszczy�y kulkikorzystaj�c z danych przekazanych im przez komputer okr�tu, staraj�c si� oczy�ci� tunel, przez kt�ry Defiant m�g�bybezpiecznie przedosta� si� na drug� stron�.Trzeci� lini� obrony stanowi�y lasery obrony przeciwmeteorytowej. Pancerne os�ony rozsun�y si�, ukazuj�c wielkie,dwudziestometrowe kwiaty optyki skupiaj�cej szybkostrzelnych, dwustumegad�ulowych laser�w impulsowych. Kulki,kt�re zbli�y�y si� do statku na odleg�o�� mniejsz� ni� dwa tysi�ce kilometr�w, stawa�y si� celem dla skoncentrowanychwi�zek ultrafioletu. Na jedn� setn� sekundy �wietlnej lasery nie mia�y prawa nie trafi�. Kulka by�a zamieniana wplazm� w taki spos�b, aby lekko szturchn�� j� w bok, uwalniaj�c przestrze� przez kt�r� m�g� przej�� Defiant.Ostatni� lini� obrony stanowi� pancerz. Kostki zbiornik�w paliwa pokryte by�y od zewn�trz tworzonym wmikrograwitacji, krystalicznie idealnym diamentowo-wolframowym kompozytem zbrojonym nanow��knamifullerenowymi. W dw�ch przypadkach, kiedy laserowi nie uda�o si� zepchn�� kulki z drogi Defianta, kostka pancerzaby�a wyrzucana naprz�d przez �adunki wybuchowe. Uderzenie wybija�o wielki krater w superwytrzyma�ym laminacie,ale fale uderzeniowe rozchodz�ce si� wewn�trz materia�u z punktu uderzenia narusza�y jedynie integralno��strukturaln� niewielkiej kostki zbiornika paliwa dryfuj�cej tu� przed statkiem...Defiant pomy�lnie przedar� si� przez zapor�.Okr�t otworzy� ogie� w odleg�o�ci czterdziestu pi�ciu milion�w kilometr�w. Ksi�yc mo�e mie� problemy w unikaniuognia. Wi�zki neutralnych cz�steczek uderza�y w setki ton ska�y pokrywaj�ce ksi�ycowe bazy obrony systemowej.Efekt by� podobny do bombardowania nuklearnego. Systematyczny ostrza� przebi� stropy baz. Strugi stopionej ska�y imetalu sia�y �mier� i zniszczenie w instalacjach pe�nych ludzi, a promieniowanie wt�rne zapewnia�o powoln� �mier�tym, kt�rzy prze�yli bombardowanie. Zagro�enie ze strony stacji zosta�o usuni�te.Defiant zako�czy� przyspieszanie. Zbiorniki ciek�ego wodoru by�y prawie puste. Po mini�ciu planety statek czeka�opowolne dryfowanie do momentu wej�cia w skok. Dziesi�tki statk�w kosmicznych, kt�re wystartowa�y z powierzchniplanety na wie�� o wej�ciu do uk�adu okr�tu Korpusu Eksploracyjnego mog�y czu� si� bezpiecznie.Ale Defiantowi zosta�a jeszcze jedna rzecz do zrobienia. Cel misji.Zwolni� sw�j �adunek. Dwadzie�cia sond sejsmicznych, dziesi�ciometrowych wolframowych kolumn pokrytychceramik� i wyposa�onych w niewielki komputerowy m�d�ek, system czujnik�w i silniczki korekcyjne powoli zacz�osi� oddala� od jego kad�uba.Kiedy Federacyjny statek mija... [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sylwina.xlx.pl